Jedną z najbardziej odkrywczych rzeczy po realizacji było zdanie sobie sprawy, że wszyscy w mojej rzeczywistości odbijają mi mnie.
Zobaczyłam jak każdy człowiek, ale też każda sytuacja, na którą zwracam uwagę, jest obiciem mojej historii w lustrze poznania.
Te lustra są dla mnie, żebym mogła zorientować się w sytuacji.
Są kompasem, który pokazuje, gdzie jestem. Podczas gdy JA JESTEM, jest zawsze centrum wszelkiej kreacji.
Żeby to lepiej zobrazować dla umysłu, wyobraź sobie ogród podzielony na trzy części.
Ty jesteś właścicielem środkowego ogrodu, a twoi najbliżsi sąsiedzi uprawiają ogród po prawej i po lewej.
Nawet jeśli nie posadziłeś kwiatów w swoim ogrodzie, możesz spojrzeć w lewo i zobaczyć piękne kolory rozkwitłych kwiatów u Twoich sąsiadów, którzy kochają ogród, kochają siebie, dlatego dają sobie to, co najlepsze. Widzisz, kwiaty nie dają nic poza swoim pięknem. Nie wydają owoców, nie można ich zjeść, jednak wielu ludzi kocha kwiaty, ich magię rozkwitu, dlatego je sadzi i je pielęgnuje.
Ty jako mieszkaniec środka, masz kwiaty w swoim ogrodzie, nawet jeśli tylko pojawiają się w Twoim polu widzenia.
Jedyne co cię od nich oddziela, to drewniany płot oddzielenia, który mówi ci — TO TAM, JUŻ NIE JEST TWOJE.
Jednak, kiedy iluzja oddzielenia znika i twoja dusza stapia się z Tobą w jedność, widzisz, jak wszystkie inne iluzje oddzielenia znikają.
Wtedy znika też drewniany płotek i tak naprawdę, możesz się cieszyć CAŁYM OGRODEM.
Nie tylko twoją małą częścią, o którą dbasz, która jest twoją własnością, ale całym polem widzenia, CAŁYM OGRODEM, który też jest twój.
Skoro siedząc na ogrodowym fotelu z kawą w ręku, możesz się cieszyć widokiem rozkwitłych kwiatów, kolorami, które zakwitły na ziemi i czuć ich zapach, bez iluzji oddzielenia, one są też TWOJE.
Inni ludzie będący twoim lustrem
Tak samo jest z innymi ludźmi w Twojej rzeczywistości. Im bliżej jesteś ludzi, którzy żyją życiem twoich marzeń, tym bliżej jesteś tej swojej realizacji, tych twoich marzeń.
Jedne, co potrzebujesz zrozumieć — PŁOT TO TYLKO ILUZJA ODDZIELENIA.
Kiedy wpadasz zamiast w zachwyt w ZAZDROŚĆ — tworzysz jeszcze większe oddzielenie.
SAM SIĘ ODDZIELASZ, oddalasz od tego, co JUŻ JEST TWOJE.
Skoro jest w twojej rzeczywistości i uznasz to za swoją kreację (wykreowałem to w mojej rzeczywistości, te spełnione marzenia już tu są, mogę nimi oddychać!), wtedy tak właśnie jest, to co za płotem, jest już twoje.
To tylko kwestia czasu, kiedy kwiaty z ogrodu obok, same rozsieją się po twojej trawie i zaczną wychylać się zza płotu do TWOJEGO OGRODU.
Bo takie jest naturalne prawo energii: To, co uznajesz za swoje, wchodzi do twojej rzeczywistości. To, od czego się oddzielasz, oddala się od twojej rzeczywistości.
Kiedy zamiast oddzielenia, POZWALASZ na JEDNOŚĆ, to tylko kwestia czasu, kiedy tą jednością się stajesz.
Nie dlatego, że w dobrą stronę zawiał wiatr, lecz dlatego, że już uznałeś kwiaty w ogrodzie sąsiadów za swoje, bo są też TWOJE, skoro dotarły do Twojej rzeczywistości i możesz się nimi cieszyć każdego dnia.
Tak samo jest z duszą i oświeceniem.
Uznanie, że te wszystkie dary duszy są już twoje, bo TY JESTEŚ DUSZĄ, pozwalają ci na doświadczanie wszystkich ekstra niesamowitych stanów twojej duszy. Darów ducha. Na to wszystko, o czym tu piszę, na podróże międzywymiarowe, na jasnowidzenie i jasno słyszenie. Na synchroniczność i podążanie na tzw. fali w TERAZ.
Na przypomnienie sobie KIM JESTEŚ, nie od urodzenia, lecz od zawsze.
To my decydujemy SWOJĄ POSTAWĄ. I SWOJĄ ŚWIADOMOŚCIĄ, na co naprawdę przyzwalamy, a od czego się oddzielamy.
Jeśli ktoś w twojej rzeczywistości JEST BOGATY — czcij w sobie to bogactwo, jeśli jest OŚWIECONY, czcij w sobie to oświecenie, honoruj je, rozkoszuj się tym.
Wszystko, czego chcesz, a ktoś inny już to ma, czcij to w sobie, celebruj to z radością i dziękuj, tym dzięki którym dotarło to do twojej rzeczywistości.
W ten sposób tworzysz JEDNIĘ, jedność, która wychodzi poza iluzję oddzielenia. Zbliżasz się do wyjścia poza iluzję.
Bo wszystko to co w TOBIE, ukaże ci się na zewnątrz. A wszystko to, co na zewnątrz, ukaże ci CIEBIE wewnątrz.
Czy już rozumiesz, jak wspierający jest ten świat? Jak wiele daje możliwości wzrostu? Jak wielką mapą dla podróżnika jest?
Mapą, która ciągle się zmienia w teraz.
Niczym ta mapa z Harry’ego Pottera, która pokazywała kroki różnych ludzi w chwili teraźniejszej. Tak samo jest z twoją mapą, ona jest wszędzie na zewnątrz. Ona aktualizuje się z każdym twoim nastrojem, z każdą twoją decyzją, z każdą twoją myślą. I pokazuje Ci ciebie w TERAZ.
O ile pozostajesz świadomy.
DLATEGO
Wybierajmy jedność, zamiast oddzielenia.
A to życie, już w chwili wyboru będzie inne, to tylko kwestia czasu, kiedy fizyczne przejawy tej zmiany dotrą do naszej rzeczywistości. Ukażą nam to, co jest w nas, na zewnątrz.
Bo tak już tutaj jest. I zawsze tak tutaj było, tylko w iluzji oddzielenia nie mogliśmy tego dostrzec.
Jednak dziś JESTEŚ gotowy wyjść poza.
I cieszę się i świętuję, twoje przejście.
Bo wiem, że też jest moim przejściem.
Tak jak świętuję w sobie sukces i realizację każdego mistrza, uświadomienie i sukces każdego człowieka, bo wiem, że to wszystko MÓJ WIELKI OGRÓD.
Dlatego wspieranie i bycie wspierającym jest takie budujące.
Bo kiedy wspierasz i budujesz z kimś, budujesz i wspierasz też siebie.
A kiedy zazdrościsz i odbierasz komuś zaszczyty za jego realizacje, odbierasz je sam sobie i jeszcze bardziej oddalasz się od swoich pragnień.
Dlatego zachwycajmy się wzajemnie, wszystkim, co najlepsze w drugim człowieku!
Chwalmy go w sobie, a czasem też na zewnątrz, bo to przyspiesza nasz własny wzrost, i przenosi nasz ogród na wyższy poziom.
A kiedy iluzja zazdrości będzie chciała się wślizgnąć, podyktowana przez śliskie macki naszego umysłu, powiedźmy mu z pełnym przekonaniem: WIDZISZ, TO JUŻ JEST MOJE, BO JA JESTEM CAŁYM OGRODEM!
Twoje własne odbicie,
Ania Budzowska
P.s. O ogrodzie po prawej stronie, napiszę w innym wpisie 😉 Bo świat to miejsce uznania światła i ciemności. I tak już tutaj jest.
